poniedziałek, 3 marca 2014

Wena wróciła xD

Weronika miała racje. Wena zawsze wraca :DD
Już zaczęłam pisać rozdział 22.

Macie tutaj fragmenty:


"Przeciągnęłam się i ziewnęłam. Spojrzałam na mały przedmiot, stojący na mojej komódce. Równo 6. Mam godzinę. Pościeliłam łóżko i udałam się do łazienki. Wykonałam poranne czynności i przebrałam się w naszykowany wczoraj zestaw".


"Jego ciocia przywitała nas bardzo ciepło i zaprosiła do pokoi. Pomieszczenia były 2/3 osobowe. León oczywiście zajął sobie z Violą więc i Federico ze mną. Cami, Fran i Nati wybrały sobie urządzony pokój w kolorach dojrzałej pomarańczy (od aut. xD), a Marco, Maxi i Broduey pokój z fajnym widokiem na jezioro. Oni mieli najfajniejsze pokoje, a my jakieś kanciapy, bo oczywiście nasi kochani faceci chcieli być z nami 24/24h. Ugh… Dobrze, że nie jesteśmy tu na dwa tygodnie".

Spodziewajcie się jutro rozdziału,
Całuję,
~Mechi :* 

1 komentarz:

Szablon by Katrina